hejhej, weekend bardzo udany, niedzielny wieczór to dobry moment na dodawanie posta :) Trzy dni do szkoły, żyć nie umierać ;) przedstawiam wam dzisiaj moją kotkę, Nissę, modelkę oraz moje psa, Tajfuna, niestety on do modelingu się nie nadaje.
Tutaj jak był jeszcze młody i głupi ;)
W tym roku przepisałam się do klasy dwujęzycznej (czyli geografie i fizykę mam po polsku i po angielsku), więc musiałam zadawać cały materiał z klasy pierwszej po angielsku.
OdpowiedzUsuń